lampy polimeryzacyjne- sprzęt, który znacznie skraca proces plombowania zębów

Zabiegi stomatologiczne powinno się robić z jak największą precyzja. Po pierwsze, by nie nadużywać cierpliwości pacjenta. A po drugie, żeby nie musieć ich powtarzać, bo one po części nie są też neutralne dla innych zębów.

Jak działają lampy polimerazyjne?

   Bardzo prosto, bo emitują niebieskie światło, które pomaga utwardzić miejsce, gdzie znajduje się świeżo założona plomba. Lampy polimerazyjne są sprzętem, który można używać wiele razy, gdyż nie ma on destrukcyjnego wpływu na resztę uzębienia znajdującego się w jamie ustnej. Naświetlanie tymi lampami należy do zabiegów neutralnych, bo nie są one ani bolesne, ani przyjemne. Zresztą sami dentyści sięgają po lampy tylko wtedy, gdy widzą, że nie obędzie się bez wypełnienia.

Czy lampy polimerazyjne są bezpieczne dla zdrowia?

    Absolutnie tak ich używanie nie wiąże się z żadnymi powikłaniami. Można je stosować u pacjentów w różnym stadium próchnicy i chorób przyzębia. Nie są one typowym zabiegiem leczniczym, toteż nie powinny powodować stresu u chorych. Lampy polimerazyjne to przede wszystkim środek do tego, by mieć ładne, zdrowe, białe ząbki. I tak należy je traktować. Zresztą stomatolodzy lubią z nich korzystać, bo one wydatnie ułatwiają im pracę. Nie dziwi zatem fakt, że w gabinetach stomatologicznych lamp polimerazyjnych systematycznie przybywa.

Zalety lamp polimerazyjnych.

  Nie są one ciężkie, więc wygodniej nimi operować. Nie mają zbyt wielu przycisków, więc nie ma ryzyka, że się coś pomyli stomatologowi podczas zabiegu. Działają na miazgę zęba średnio siedem sekund, toteż nie ma realnego zagrożenia, iż miazga zęba ulegnie przegrzaniu. Poza tym nie da się nimi oparzyć ani skaleczyć jamy ustnej pacjenta. 

    A z jego perspektywy to bardzo sprzyjająca okoliczność. Lampy polimeryzacyjne to obok lamp do wybielania zębów najmocniej używane sprzęty. W końcu prawie u osiemdziesięciu procent pacjentów okazuje się, że nie obędzie się bez plombowania. Jednak nie jest to przecież wina lamo polimeryzacyjnych, lecz niewłaściwego poziomu higieny jamy ustnej wśród pacjentów.